Wiele kobiet nie używa polerki do paznokci, skupiając się mniej na wyglądzie płytek niż na nadaniu im koloru poprzez malowanie. Tymczasem zabieg wygładzania i polerowania płytek jest bardzo ważny, gdyż jeśli się to zaniedba, nierówności i bruzdy są widoczne nawet spod lakieru, znacząco psując piękny efekt manicure.

https://www.cocolita.pl/akcesoria-do-manicure/semilac-polerka-do-paznokci-400-4000

Pożądana gładkość

Głębokie bruzdy na paznokciach czasem mogą oznaczać problemy zdrowotne, na ogół jednak zmiany te są zupełnie naturalne. Nie oznacza to jednak, by były pożądane, gdyż paznokcie pokryte nierównościami są matowe i wyglądają na zaniedbane. Polerka do paznokci szlifuje wierzchnie warstwy paznokci, wygładzając linie, a jej kolejne części służą do nabłyszczania płytek. Kiedy wykona się ten zabieg starannie, efekt jest fantastyczny, a różnica – ogromna. Paznokcie od razu wyglądają na bardzo zadbane i błyszczą tak pięknie, jakby były pomalowane bezbarwnym lakierem. Często więc kobiety regularnie sięgające po polerkę rezygnują z malowania paznokci, szczególnie że poprawia to ukrwienie macierzy, dzięki czemu paznokcie zyskują zdrowy, różowy kolor.

O czym trzeba pamiętać?

Szlifowanie paznokci sprawia, że stają się one cieńsze, nie można więc z tym przesadzić. Powinno się polerować płytki tylko raz, a potem poddawać temu zabiegowi tylko tę część paznokcia, która odrosła. Jeśli zaś płytki straciły blask, można je lekko zmatowić, a potem nabłyszczyć częścią polerki przeznaczoną do nabłyszczania.